Kartki komunijne – cz. 2
Kolejnymi owocami współpracy z Anią Wolską, są kartki z wykorzystaniem taśm washi i wykrojników. To dopiero była fajna zabawa. W całej pracy mnie najbardziej zaciekawiła maszynka do wykrojników, przypominająca magiel dla dzieci. Super urzadzenie.
MATERIAŁY:
- bristol
- resztka miętowej tapety
- taśmy washi tesa®
- odpadki kartonu z passe-partout
- klej w taśmie tesa®
- maszynka do wykrojników i wykrojniki
- nożyczki, ołówek, linijka, rylec
Zaczęłyśmy od oklejenia kartek bristolu taśmami washi.
Z jednej oklejonej kartki, przy pomocy wykrojnika powstał wianuszek.
Teraz zrozumiecie mój zachwyt nad maszynką do wykrajania. Wystarczy wsunąć kartonik z szablonem / wykrojnikiem, przekręcić walec i ten „mini magiel wypluwa” papierowe ozdoby :).
Jeszcze kwadraciki dystansowe z kartonu i kleimy wszystko w całość.
Tym razem testowałyśmy mini klej w taśmie. Wygląda jak korektor w rolce, z bezbarwną taśmą dwustronnie klejacą. Tak też się go nakłada. Wygodne rozwiązanie do biura, a także dla dzieci. Paluszki na pewno nie będą poklejone.
Dobrze się nim kleiło, choć przy malutkich kwadracikach zdecydowanie lepiej sprawdza się klej z precyzyjną końcówką.
Tak prezentuje sie w całości seledynowy komplet.
Na pewno z wykrojonymi wzorami kartki prezentują sie ciekawiej. W internecie dostepne są urządzenia oraz cała masa wzorów wykrojników. Choć jeśli macie zapał na kilka sztuk kartek, to może lepiej kupić wykrojone już ozdoby.
Zostawiam Was z tematem i lecę przygotować ostatni wpis z kartkami.
Kasia
Wpis powstał przy współpracy z Anną Wolską, Zapamiętane piękno.
Pingback: Kartki komunijne - cz. 3 – Klinika DIY
Jeśli ktoś nie posiada maszynki do wykrojników może skorzystać z gotowych tekturek z beermaty. Wśród nich jest mnóstwo pięknych wzorów komunijnych na kartki, a nawet motywy 3D do exploding boxow