Maska karnawałowa
Może naoglądałam się filmów kostiumowych ale owszem, zamarzył mi się bal tego karnawału i zdecydowanie nie wystąpię jako króliczek playboya ;). Za to koronkowa maska skrywająca oblicze w połączeniu z przepastną, aksamitną suknią… na prawdę muszę zejść na ziemię ?
Marzenia trzeba spełniać, a pomysły realizować !
Podoba się ? Mnie tak, nawet jeśli zabrzmi to nieskromnie. Szczególnie biorąc pod uwagę mierne zdolności plastyczne. Za to sprytu mi nie brakuje :).
I tak, sprytnie wycięłam z teczki foliowej maskę, przeniosłam markerem wzór koronki wyszukany w internecie, przykładając folię do ekranu monitora.
Na koniec tasiemka przypięta zszywaczem i koronkowa maska gotowa :).
Marzenie prawie spełnione, przede mną bal :). Sam pomysł przygotowałam dla czytelników portalu Ulica Ekologiczna .
Tutaj znajdziecie moją szczegółową instrukcję i uwierzcie, że jej wykonanie nie jest tak trudne jak wygląda, a efekt zdecydowanie koronkowy :)
Pozostaje mi życzyć Wam, czarownych wieczorów i nocy tego karnawału!