Czarne serca
Jeszcze nie wszystkie dekoracje świąteczne schowane, a już „LOVE” zdominowało sklepowe półki. Szukałam w głowie pomysłu na prezenty walentynkowe i wbrew pozorom sprawa nie jest łatwa. Ten temat przewałkowano już na każdą stronę.
Nie żebym miała coś do czerwonych serduszek ale przecież nie pokażę Wam poduchy z napisem „Kocham Cię”. One i tak rzadko dożywają starości na sofie ;). Za to czarny breloczek, oczywiście z serduszkami może się spodobać. Jest też nadzieja, że 15tego lutego nie trafi w kąt :).
Ostatnio kupiłam modelinę na potrzeby muchomorków do mini lasu. Zabawa była przednia, a skoro już ją mam i wróciłam do czasów przedszkolnych, to dlaczego nie bawić się dalej :).
Potrzebujemy:
- modelina
- koraliki
- mulina
- kółka do kluczy
- spinacze biurowe
- szczypce jubilerskie
- nożyczki
Z modeliny ukształtowałam trójkąt, a z niego serduszko.
Niewiele jest materiałów, które dają tyle czasu na wybór ostatecznego kształtu. Zdanie możemy zmieniać dopóty, dopóki go nie utwardzimy. Bomba :).
Spinacz biurowy rozprostowałam, zagięłam szczypcami oczko i przycięłam. To będzie zawieszka, którą wetknęłam w serce.
Dodałam czarne koraliki , ułożyłam na papierze do pieczenia i wsadziłam do piekarnika. 15-20minut w temperaturze 110 stopni i gotowe :).
Aby uniknąć linii papilarnych na modelinie wystarczy założyć silikonowe rękawiczki. U mnie bez rękawiczek i pełna personalizacja z odciskami ;).
Serduszka nawlekałam na mulinę, kolejno koraliki na zmianę z supełkami.
Dowiązałam do kółek, dodałam chwost i mroczno-walentynkowy breloczek jest :).
Kolejny powrót do zabawy z modeliną, a na tym nie koniec !
Z prezentami jest tak, że czasem uszczęśliwiamy kogoś na siłę. Sama zazwyczaj zastanawiam się czego sama bym nie chciała dostać, bo to o czym marzę, niekoniecznie może być trafione ;).
A Wy co chcielibyście dostać na walentynki ?
Pingback: Kremowe serduszko - wisiorek z modeliny - pomysł na prezent diy