Wrzosowe dekoracje
Dekoracje z uschniętego wrzośca i kilku gałązek wrzosowych, gwoli ścisłości. Idealny pomysł dla miłośników wrzosów, którym zdarza się, jak mnie, zamordować roślinkę na śmierć ;). Nie jest to szczególny powód do dumy, niemniej nie ma takiej sytuacji, której nie da się obrócić w coś ładnego :).
Na końcu wpisu dodałam krótki film krok po kroku.
Deska z sercem
Materiały:
- uschnięty wrzosiec i kilka gałązek wrzosu
- deska
- taśma malarska
- klej w spreju
- ołówek, nożyczki, kartka papieru
- sznurek, gwoździk, młotek
- Swojego ususzonego biedaka ogołociłam z kwiatów i zebrałam je do miseczki.
2. Na kartce narysowałam serce, wycięłam i przykleiłam taśmą malarską do deski. Jeśli ozdoba ma być prezentem, możecie wyciąć literę, cyfrę, czy inny wzór. Dodatkowo okleiłam końce deski, które stworzą wrzosowe pasy.
3. Niezabezpieczone miejsca spryskałam klejem w spreju tesa®. Do tej pory używałam go wyłącznie do klejenia pianki tapicerskiej, a tu patrzcie, do suszu też się nadaje.
4. Obsypałam kwiatami wrzośca i docisnęłam.
Klej po wyschnięciu jest bezbarwny. Jeśli macie ochotę na grubszą warstwę kwiatów, możecie strząsnąć nadmiar, jeszcze raz spryskać i obsypać kwiatami.
5. Zostawiłam na chwilę do wyschnięcia i ściągnęłam szablon oraz taśmy.
Na koniec gwoździkiem przybiłam gałązkę wrzosu i kokardkę ze sznurka.
Wrzosowa latarenka ze słoika
Materiały:
- uschnięty wrzosiec i kilka gałązek wrzosu
- słoik
- klej w spreju
- sznurek
- Słoik spryskałam klejem.
2. Obsypałam kwiatami wrzośca.
3. Dodałam bawełniany sznurek, gałązki wrzosu i mamy to :).
Obejrzyjcie również film, na którym pokazuję krok po kroku jak powstawały obie dekoracje.
Mam nadzieję, że pomysł Wam się spodobał. Pewnie macie też własne. Koniecznie się pochwalcie.
W między czasie wymieniałyśmy się pomysłami na dekoracje z Iloną Przeplatane kolorami. Pełna wrzosowa synchronizacja, bo u Ilony cudny wianek, który koniecznie musicie zobaczyć ( tutaj link do instrukcji ).
Może za rok taki właśnie zrobię. To by była piękna dekoracja na ścianę. Zanim jednak przyjdzie kolejna jesień, życzę Wam miłej zabawy z wrzosami.
Kasia