Bombki z bibuły
Sto lat nie miałam do czynienia z bibułą, a to tak wdzięczny materiał do robienia ozdób choinkowych. Zwykle bibuła kojarzy się z pracami plastycznymi przedszkolaków. Dużo w tym skojarzeniu racji, bo zrobić takie pompony, bombki z bibuły, to każde dziecko potrafi :). A jeśli nawet nie każde, to postaram się dzisiaj to zmienić.
Na końcu instrukcji znajdziecie film, który na pewno ułatwi Wam pracę.
Bombki z bibuły DIY
MATERIAŁY:
- bibuła karbowana
- nożyczki
- cyrkiel lub szklanka do odrysowania koła
- karton
- zszywacz biurowy
- ołówek
- nitka do zawieszenia bombek
1. Z kartonu odrysowujemy koło przy pomocy cyrkla ( moje ma średnicę 6cm ), a po środku robimy dziurkę.
2. Na szerokość koła odcinamy kawałek zwiniętej bibuły.
3. Rozwijamy wycięty pasek i składamy na pół. Kolejno jeszcze raz na pół… I tak do momentu, aż złożone warstwy będą nieco większe od koła.
4. Od szablonu zaznaczamy środek.
5. W tym miejscu, wszystkie warstwy spinamy zszywaczem.
6. W miejsce skrzyżowania się zszywek przykładamy szablon i wycinamy.
7. Teraz po kolei podnosimy każdą warstwę bibuły, lekko ją skręcając / ściskając.
8. Na przemian, aż do ostatnich warstw bibuły.
9. Na koniec rozwijamy każdą z warstw.
10. Dodajemy nitkę i można wieszać :).
Proste, prawda? A jeśli nie, to ten krótki film z frontu prac, jeszcze bardziej rozjaśni.
Na razie powiesiłam tylko białe. Wiecie, że uwielbiam minimalizm i prostotę. Co absolutnie nie znaczy, że nie kocham kolorów. W kolejnym wpisie będzie tak kolorowo, z bombkami z bibuły, jak tylko potrafię :).
Kasia
Pingback: Dekoracja w stylu folk | Klinika DIY